28/09/2023

Przemiana ciała węglowego w krzemowe?

 W światku ezoterycznym krąży taka historyjka o pewnych zmianach fizycznych towarzyszących Wzniesieniu się Ziemi, gdzie częścią tych zmian ma być rzekoma ZAMIANA obecnego w nas węgla na krzem. Przekaz ten pochodzi z channelingów i z tego względu obarczony jest błędami związanymi z różnicami w percepcji rzeczywistości, które postaram się tu wyjaśnić pokrótce.

Cechą każdego zasłyszanego jakąkolwiek metodą przekazu jest to, że przechodzi on przez filtr umysłu odbiorcy, czyli informacja przekazywana jest dalej na tyle, na ile zrozumiał go odbiorca i w zakresie pojęć obecnych w umyśle odbiorcy przekazu. Jeśli jego wiedza o materii była wyłącznie pochodząca z oficjalnego nurtu naukowego, gdzie atom węgla jest oddzielony kilkoma szufladkami pojęciowymi od atomu krzemu i nie ma w ogóle mowy o poziomach plazmatycznych, to nie ma co się dziwić, że pewna część przekazu channelingowego nie została "rozpakowana" wcale lub rozpakowana z błędami.

Poziom plazmatyczny jest przyczynowym dla poziomu materii, materia stworzona jest z pól magnetyczno-grawitacyjnych (plazmy), jej pakietów - w sile pól węgla, krzemu i pozostałych pierwiastków. Na tym poziomie siły pól można dodawać i dzielić, czyli łącząc pakiety 12 plazm w sile wodoru otrzymujemy 1 pakiet w sile węgla. Tą metodą dokonywana jest transmutacja pierwiastków w organizmach żywych (patrz mój poprzedni wpis).

Oznacza to również, że poziom plazmatyczny poziada cechy wykraczające poza rozumowanie oficjalnej nauki - tymi cechami może być np. pojemność energoinformacji, mogą to być też unikalne właściwości danego pakietu cechujące go jako obsługującego konkretną "warstwę rzeczywistości". 

Fizyk atomowy Mehran T. Keshe mówi o tych nowych dla nas cechach - to jest całkiem nowa dla nas nauka fizyki plazmy, gdzie np. wodór obsługuje warstwę uniwersalnego paliwa, zaś węgiel warstwę informacji w strukturach podstawowego wzorca aminokwasu (pierwiastki C, O, H, N) dla wzorca życia na Ziemi. Tutaj nie da się ot, tak, zamienić C na Si, bo krzem nie ma pewnych unikalnych cech, które ma węgiel w relacji do innych pierwiastków na poziomie plazmatycznym właśnie...

I też wcale nie o taką zamianę chodzi na okoliczność Wzniesienia...

Aby to wytłumaczyć z punktu widzenia fizyki plazmy, muszę posłużyć się pewnymi pojęciami, którymi posługuje się Keshe. Tłumacząc sposób, w jaki dusza manifestuje się w fizyczności dał on porównanie do plazmy neutronu dzielącego się na proton i elektron, i w ten sposób "schodzącego w świat materii", stającego się materią. W podobny sposób dusza człowieka egzystuje w tym świecie - ona sama jako "proton", zaś "elektronem" jest nasz fizyczny ziemski skafander wraz z jego istotnymi składowymi plazmatycznymi, które Keshe nazywa Duszą Fizyczności. Dusza Fizyczności w warstwie informacyjnej pracuje w sile pól węgla, tego o masie atomowej 12, natomiast łącznikiem do wyższej siły pól Duszy Człowieka jest również węgiel, ale konkretnie jego izotop zawierający 2 dodatkowe neutrony i nazywany węglem C14. W naszych ciałach fizycznych najwięcej tego izotopu węgla mamy na zakończeniach synaps...

Teraz wyobraźmy sobie co się dzieje, gdy naturalny proces wzrostu siły pól Duszy Fizyczności (C12) osiąga siłę pól Duszy Człowieka (C14) - uzyskujemy 2 (umowne) pakiety po 14, sumujące się do 28... a 28 to masa atomowa krzemu...

Ten proces występuje naturalnie, a momentem połączenia obu jest moment znany nam powszechnie jako naturalna śmierć. Nie jest to jedyny możliwy moment uzyskania takiego połączenia - do rozwinięcia w nas tej zdolności dąży Keshe - ale czy konieczne jest Wydarzenie Wzniesienia w skali kosmicznej, by to zaistniało w skali Ziemi? O ile taki ja być naturalny proces, to być może, być może...

Na pewno chciałbym poruszyć tu pewien aspekt dość oczywistej, ale przeoczonej logiki. Jeśli jest mowa o Wzniesieniu Ziemi, to przecież dotyczy to wszystkich jej pierwiastków, prawda? Jeśli zrozumiemy, że Wzniesienie, to inaczej zmiana całościowa sił pól w danej rzeczywistości materialnej, to logicznym dla nas może być też taka wersja interpretacji, że siła pól dzisiejszego węgla - tak samo jak i innych pierwiastków - zmieni się na tyle, że z punktu widzenia plazmy będzie odpowiadała dzisiejszemu (!) krzemowi. Teoretyzując tak też może się zdarzyć...

Jakby nie patrzeć próba zrozumienia przekazu o "transmutacji w ciało krzemowe" przez pryzmat dzisiejszej oficjalnej percepcji rzeczywistości naukowej może skończyć się przekonaniem, że jedzenie piasku przyspieszy ten proces...


Wykład Keshe dotyczący węgla C12 i C14, napisy PL  https://youtu.be/0u37U5LpvrI?si=0kUJYN3HmapKhzZK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz